Wkład własny co się z nim dzieje?

Wkład własny co się z nim dzieje

Wkład własny co się z nim dzieje

0
(0)

Wkładem własnym najprościej nazywamy zaliczkę, zadatek, który osoba kupująca nieruchomość (dom, mieszkanie) płaci na konto sprzedającego. Niezależnie od tego, czy kupujemy nieruchomość na rynku pierwotnym, czyli od developera, czy na rynku wtórnym, zasada jest taka sama. Jest to procent całej, żądanej przez sprzedającego kwoty. Jak to się ma do kredytu hipotecznego?

Wkład własny, a kredyt hipoteczny

Wielu klientów banków błędnie myśli, że wkład własny wpłaca się do banku. Jest to nieprawda. Jeszcze przed kryzysem w roku 2008 banki kredytowały zakup nieruchomości w wysokości nawet 120% wartości nieruchomości. Dziś, aby otrzymać kredyt hipoteczny, musimy dysponować tak zwanym wkładem własnym, który aktualnie wynosi minimum dziesięć procent pod warunkiem, że kolejne dziesięć się ubezpieczy. Bez wkładu własnego dziś nie otrzymamy kredytu hipotecznego.

Wkład własny – czym może być

Wkładem własnym mogą być środki zaoszczędzone przez nas na koncie, może to być działka budowlana, oraz wartość wykonanych przez klienta prac budowlanych w przypadku, gdy chcemy budować dom, może to być książeczka mieszkaniowa lub inna nieruchomość. Banki zastrzegają sobie, że wkład własny w postaci gotówki nie może pochodzić z innego kredytu, jednak pracownicy banków przyznają, że jest to ciężkie do zweryfikowania. Jest jednak najczęściej we wniosku kredytowym oświadczenie mówiące, że wkład własny nie pochodzi z innego kredytu gotówkowego – podpisując to oświadczenie potwierdzamy, że pieniądze te nie zostały pożyczone na przykład w innym banku. Program „Mieszkanie dla Młodych” natomiast dofinansowuje kupno zastępując konieczność posiadania wkładu własnego.

Wkład własny – jak to wygląda w praktyce

Wytłumaczyć to można na przykładzie. Załóżmy, że chcemy kupić mieszkanie za 120,000 zł. Dajemy zaliczki 1000 zł, z tego wynika, że minimum 10% ze 120,000 zł to jest 12,000 zł, 1000 zł daliśmy zaliczki na poczet kupna sprzedającemu, to pozostaje 11,000 zł do dołożenia do wkładu własnego.

Wkład własny kiedyś i dziś – historia kryzysu

W dobie wielkiego kryzysu, który pojawił się w 2008 roku, możliwości brania kredytu hipotecznego skończyły się bezpowrotnie. Ludzie byli tak zadłużeni, że banki nie chciały już dłużej ryzykować. Dotyczyło to głównie tak zwanych „frankowiczów”. Na czym polegał problem? Brali oni kredyt we frankach, który ówcześnie kosztował na przykład 2 zł, a po pewnym czasie kosztował już 4 zł, w związku z czym, gdy na przykład mieli wzięty kredyt na 200,000 zł, to po zdrożeniu franka, mieli do oddania 400,000 zł kredytu. W chwili, gdy mieszkanie, na które potrzebny był kredyt, kupione było za 200,000 zł, bank pukał do drzwi z żądaniem dodatkowego zabezpieczenia kredytu pod groźbą wypowiedzenia umowy. Były to straszne czasy dla tych osób, które wzięły kredyty w obcych walutach, albowiem ich koszty kilkukrotnie i miało się wrażenie, że spłacanie nigdy się nie skończy.

Kredyt hipoteczny, wkład własny, a budżet domowy

Starając się o kredyt hipoteczny należy wnikliwie i dokładnie przeanalizować własny budżet domowy i możliwości finansowe, czyli wszelkie zasoby będące pomocne w zaciągnięciu kredytu, spłacaniu go, no i oczywiście w uiszczeniu wkładu własnego. Jeżeli zatem nie posiadasz wymaganej kwoty na wkład własny, dobrze jest przesunąć w czasie chwilę nabycia nieruchomości w celu zaoszczędzenia środków. Odkładając co miesiąc założoną kwotę pieniędzy przez pewien czas, możesz uzbierać środki na wkład własny. Jest to jednak operacja, na którą może sobie pozwolić niewiele osób. Inną możliwością jest natomiast ubieganie się o kredyt hipoteczny na niższą kwotę.

Wkład własny, co się z nim dzieje – podsumowanie

Wkład własny jest formą bezzwrotnej zaliczki wpłacanej na konto sprzedającego nieruchomość. Niezależnie od tego, czy jest to rynek pierwotny, czy wtórny, mechanizm jest ten sam, a minimalny wkład własny wynosi 10% pod warunkiem, że kolejne 10% pożyczkobiorca ubezpieczy. Wkład własny trafia na konto sprzedającego nieruchomość, a nie do banku, który wymaga go jako formę zabezpieczenia.

 

Kliknij gwiazdki, aby ocenić artykuł!

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Inne:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Domowy Inspirator 2015-2019 | Newsphere by AF themes.