Garnki – materiał, powłoka czy design – na co zwrócić uwagę przy wyborze?

Garnki i patelnie postrzegane są jako przedmioty wyłącznie użytkowe. Rzadko patrzymy na ich wygląd, jeszcze rzadziej zastanawiamy się, czym są powlekane. Zupełnie niesłusznie, dobry i ładny garnek będzie ozdobą kuchni przez wiele lat.

Garnki aluminiowe – pora obalić mit o ich szkodliwości

Zacznijmy od garnków aluminiowych, którym niegdyś przypięto negatywną łatkę i z tą opinią muszą borykać się do dziś. Pogląd, iż gotowanie w aluminiowych garnkach jest niezdrowe, pochodzi z czasów, gdy garnki te faktycznie były robione z czystego aluminium i nie miały żadnej powłoki. Takie garnki można jeszcze czasem spotkać w sprzedaży, są tanie i to właściwie ich jedyna zaleta.

Nowoczesne garnki aluminiowe nijak mają się do swoich poprzedników sprzed pięćdziesięciu lat. Są lekkie, szybko się nagrzewają i szybko oddają ciepło, co przekłada się na tempo gotowania. Ale ich największą zaletą jest powłoka teflonowa lub ceramiczna. Dzięki niej jedzenie nie ma bezpośredniego kontaktu z aluminium, nie przywiera do garnka lub patelni, żywotność takiego naczynia jest bardzo duża. Przy tym warto zauważyć, że garnki i patelnie aluminiowe z powłoką ceramiczną lub teflonową są po prostu ładne, nie przyniosą wstydu żadnej kuchni.

Garnki ze stali nierdzewnej – hit ostatnich lat

Garnki ze stali nierdzewnej mają w naszym kraju bardzo krótką historię, ale to one szturmem zdobyły kuchnie i przez wiele lat były pierwszym wyborem przy kompletowaniu kuchennych akcesoriów. Za co je pokochaliśmy? Przede wszystkim za łatwość czyszczenia. Chociaż może wydawać się to mało znaczące, warto pamiętać, że stalowego garnka nie da się „przypalić na amen”. Nawet jeśli podczas gotowania przydarzy się mały (lub całkiem duży) wypadek, takie garnki można doczyścić i sprawić, że będą wyglądały jak nowe.

Garnki ze stali nierdzewnej są bardzo uniwersalne. Można w nich gotować na tradycyjnych kuchniach gazowych oraz nowoczesnych kuchniach elektrycznych i indukcyjnych. Stosunkowo szybko się rozgrzewają i długo trzymają ciepło. Po rozgrzaniu potrzebują minimalnego źródła ciepła do utrzymania temperatury. Z tego powodu zyskały sobie miano energooszczędnych. A skoro przy kosztach jesteśmy, warto dodać, że garnki te, jak na swoje bardzo dobre właściwości, są stosunkowo tanie. To jeden z lepszych wyborów, jeśli szukamy dobrych i trwałych garnków i patelni.

Garnki żeliwne – trwałe i ponadczasowe

Żeliwo kojarzy się z materiałem ciężkim i raczej starym. To prawda, garnki żeliwne miały nasze babcie i prababcie. W niektórych domach naczynia te przetrwały do dziś. I nie ma w tym nic dziwnego, bo są bardzo odporne na wysokie temperatury i uszkodzenia mechaniczne. Faktycznie są ciężkie, dużo cięższe od garnków aluminiowych i stalowych. Z tego też powodu przez lata były postrzegane jako te gorsze, przestarzałe. Dziś przeżywają swoisty renesans.

Żeliwne garnki doskonale sprawdzą się nie tylko podczas gotowania, ale i pieczenia. Ponieważ dobrze znoszą wysokie temperatury, bez problemu można włożyć je do piekarnika.

Warto też zwrócić uwagę na ich wygląd. Stare garnki żeliwne były z wierzchu czarne i matowe, z czasem pojawiały się na nich zacieki. Te nowe są zupełnie inne. Pokryte emalią na pierwszy rzut oka w ogóle nie wyglądają jak żeliwne. Oferowane są w wielu kolorach, co na pewno ułatwi dobranie ich do wystroju kuchni.

Czy wygląd garnków ma znaczenie?

Oczywiście, że tak! Przecież garnki są używane codziennie, nie mogą więc być dobrane w całkowitym oderwaniu od aranżacji kuchni. Jeśli urządziliśmy naszą kuchnię w stylu eko lub boho, raczej nie sprawdzą się w niej emaliowane garnki w kolorze różu, czerwieni czy błękitu. Z kolei do wnętrza rustykalnego nie będą pasowały srebrne garnki ze stali nierdzewnej. Tu lepiej sprawdzą się żeliwne, czarne, brązowe, ciemnozielone. Błyszczące garnki natomiast doskonale sprawdzą się we wnętrzach w stylu glamour i pochodnych oraz we wnętrzach minimalistycznych.

Nie wiesz, jakie garnki wybrać? Postaw na uniwersalną czerń garnków żeliwnych lub aluminiowych, one sprawdzą się absolutnie w każdej kuchni.

Ile garnków kupić do domu?

Nie da się jednoznacznie powiedzieć, ilu garnków będziemy potrzebować. Dużo zależy od tego, jak liczną mamy rodzinę i jak postrzegamy gotowanie. Jeśli przyjemność sprawia nam tworzenie skomplikowanych dań, na pewno tych garnków będziemy potrzebować więcej.

Z pewnością warto mieć przynajmniej jeden duży, pięciolitrowy, garnek na zupę dla całej rodziny lub świąteczny bigos. Przydadzą się też dwa średnie garnki o pojemności 2 – 2,5 litra i przynajmniej jeden mały 1 – 1,5 litrowy. To absolutne minimum dla kogoś, kto mało gotuje lub zestaw startowy dla rodziny. Zazwyczaj doświadczenie samo pokaże, jakich garnków nam brakuje.